Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Uważamjednak,żepowinnaśchronićpsychikę.Wszystko
tkwiwtwojejgłowie.JesteśWysłanniczką,itotylkotwoja
praca,zaktórądostajeszwynagrodzenie:będzieszżyła
kilkarazy.Wiem,żesięoniąnieprosiłaś,chociażbyć
możepodświadomiechciałaśstaćsięGuardianką,żeby
nazawszebyćzGabrielem…Nieważne.Bycie
Wysłannikiemtojedno,twojeprywatneżycietoinna
bajka.Jedziesznawezwanie,robiszswojenajlepiej,jak
potrafisz,wracaszdodomu.Koniec.Pokażdymzleceniu
powinnaśpostawićzasobąmur,któryoddzielicię
odprzeszłości,odzłychdoświadczeń.Powinnaśsię
zrelaksować,napić,obejrzećjednąztychidiotycznych
komediiromantycznych,któreuwielbiasz,aktórych
jamimonaszejwieloletniejprzyjaźniwciążniejestem
wstaniestrawić.Musiszwyluzować,pójśćzeswoim
facetemdołóżka,wyskoczyćznaminakoncertczy
choćbyposłuchaćnasnapróbie.Nauczsięwreszcie
oddzielaćsferęzawodowąodosobistej,bozwariujesz.
NiepotrafięodpowiedziałaLara.Jestemzasłaba,
niemogęprzestaćmyślećotychwszystkichludziach,nie
mogęwymazaćzpamięciichtwarzy.Chcęwierzyć,
żetrafilidodobregomiejsca,chcęzapewniaćichrodziny
otym,żeichśmiernieposzłanamarne,choćsamanie
wiemjuż,wcopowinnamwierzyć.Takbardzobym
chciałachociażnachwilęsięspotkaćztymi,których
duszeprzegrałamzRamoną.Przeprosićichzato,żeich
zawiodłam,zapytać,gdziesą,czyichduszacierpi,
przekazaćichbliskim,żetrafilidolepszegomiejsca…Jej
głossięzałamał.
Zuzkapopatrzyłananiązewspółczuciem.
Dlaczegotakbardzocinatymzależy,skoroitak
wiesz,żetoniemożliwe?Nawetjeślizapalisznaich
grobachtysiącezniczyibędzieszcodziennieodmawiać