Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
klękaćprzedfigurąMatkiBoskiejizmawiaćpacierz.Ale
gdywłaśnieodjakiegośczasuprzeżywałkryzysreligijny,
przestałsięmodlić.Zbardzopodniesionągłowąwszedł
doszkołyitegożdniadostałpięćdwój.–Taki
natychmiastowyodwetzestronyniebazrobiłnamnie
silnewrażenie[opowiadał].Ijaktusiębyłoporywać
natakiegoprzeciwnika,kiedywdomugroziłozadwójki
lanie”.Wróciłdoswojejfigury.
Wdomuotychsprawachdecydowałojciec:
tradycjonalistai,jakwynikazjegopamiętników,
wdzieciństwiebardzopobożny.Jakpatrzyła
nareligijnośćsynapaniŻeleńska,niemaświadectw;tyle
wiemy,żejejmistrzyni,NarcyzaŻmichowska,była
nastawionazdecydowanieantyklerykalnie.Cooczywiście
niekłócisięzwiarą.
Więcniedompodważałreligijnośćchłopca–robiła
toszkoła.DrwinyzDarwinainauki.Atmosfera
przymusu,braktaktuiniskipoziom,czasemwręcz
tępotakatechety,jakotymnapiszepolatach
w
Rozmyślaniachprzedpopielcem.
„Wszystko,cojest
wnasuczućreligijnych,maswojeźródłogdzieindziej;
wszystko,codajeszkoła,jestpowolnym
isystematycznymuczućtychniszczeniem”.„Ach,
te«wątpliwości»!Dlajednegosąonepsotą,dlainnych
tragicznymprzeżyciem”.Piszeotymjakbyzżalem–
gdybybyłateistą,zajakiegoniektórzywolągouważać,
powinienbyodczuwaćsatysfakcję.Alejestinaczej:„Tak
więcprocesniszczeniawdzieckureligiiprzezjej
nauczaniemożnaoznaczyćniemalześcisłością”.
„Pamiętam–wspominadalej–jakmnie,
dziesięcioletniegomalca,niewinnego[...]przypierał
ksiądznatarczywymipytaniami,«czyniebyłojakich
nieskromnychdotknięć»,przyczymzupełnienie
wiedziałem,ocomuchodzi.Zaintrygowany,zwierzyłem
siękoledzei...
.dowiedziałemsię”.Alebyliksięża,